TANIO VS DROGO
Tanio vs Drogo!
Dzisiaj pod 🔎 porównanie dwóch tuszy z różnych półek cenowych, które mnie oczarowały! ❤ Na wstępie jeszcze powiem, że to moje pierwsze tusze z takimi "małymi" szczotkami.
Mój pierwszy od którego się wszystko zaczęło @collistarbeauty Mascara Infinito Extra Nero kupiona w @douglas_polska ✔ pięknie rozczesuje ✔ wydłuża ✔ delikatnie pogrubia ✔ podkręca ✔ nadaje delikatnie objętości ✔ nie sypie się ✔ nie robi pandy ✔ dobrze się nią pracuje, ale potrzeba wprawy (ja na początku myślałam, że go wyrzucę, bo nie potrafiłam go używać 😅) ✔ prosta sylikonowa szczotka ✔ pojemność 11ml ✔ czas użytkowania po otwarciu 12m-cy ❌ cena, na promocji dałam za niego 99zł teraz jest po 109zł chociaż na necie można znaleźć taniej;
@lovelykosmetyki Curling Mascara Pump Up kupiona w @rossmannpl ✔ świetnie rozczesuje ✔ wydłuża ✔ podkręca ✔ nie sypie się ✔ rozdziela pojedyncze rzęsy ✔ nie robi pandy ✔ silikonowa łukowata szczoteczka ✔ pojemność 8 g ✔ czas użytkowania po otwarciu 6m-cy ✔ cena, normalnie kosztuje ok 14zł na dużej promocji kupiłam za jakieś 7zł, a na necie myślę, że do 10zł można go dostać. 😊
____
Podsumowując tusze dają naprawdę bardzo podobny efekt. Collistar już przy pierwszej aplikacji ładnie wydłuża rzęsy i daje im taki efekt rozproszenie (wydaje się ich więcej), natomiast Lovely już przy pierwszej warstwie lepiej podkręca, a przy dwóch warstwach również ładnie wydłuża. Daje efekt bardziej rozczesanych pojedynczych rzęs.
Moim zdaniem głównie różnią się ceną, szczoteczką i pojemnością. Także jeśli ktoś szuka dobrego tuszu z takimi małymi szczoteczkami w niskiej cenie to polecam Pump Up, jeśli zaś nie szkoda Wam pieniędzy to śmiało bierzcie Infinito. Ja osobiście jestem teraz fanką tego małego żółtka 😊
____
Znacie te tusze? Wolicie kupować taniej czy nie liczą się dla Was pieniądze? Szukacie tańszych zamienników?
Widać czasem nie trzeba przepłacać❤bardzo fajnie wszystko opisane
OdpowiedzUsuńNo właśnie musiałam się o tym przekonać chyba na własnej skórze, ale cieszę się, że już wiem 😊
UsuńDrogo nie zawsze oznacza lepiej😉😁
OdpowiedzUsuńOtóż to, kusiło mnie żeby sprawdzić, bo tyle dziewczyn zachwala takie drogie tusze, ale nie ma sensu takich kupować, bo mają super tańszych zastępców ❤
UsuńJa osobiście lubię ten tusz od Lovely 😁
OdpowiedzUsuńJa dopiero na tej prince kupiłam go pierwszy raz i naprawdę jestem oczarowana ❤
UsuńJa tam stawiam na średnią półkę cenową i kupuję Golden Rose Lash Plumping, uwielbiam go 😍
OdpowiedzUsuńKurcze nie miałam jeszcze nigdy tuszu z GR, jedynie szminki i konturówki 😂
UsuńPolecam sobie sprawdzić 😁
UsuńChętnie się rozejrzę 😁
UsuńJeśli chodzi o droższe marki to bardzo lubię tusze Lancome. Ale i Essence ma świetny tusz, więc uważam, że warto próbować wszystkiego jeslj ma się możliwość.
OdpowiedzUsuńOczywiście masz rację, mam jakiś tusz z Lancome z Sephora Box muszę go sprawdzić 😊
UsuńZnam ten tusz z Lovely i muszę przyznać, że bardzo go lubię! :)
OdpowiedzUsuń