BIELENDA - Expert czystej skóry.
Dzisiaj pielęgnacja! Czyli nawilżający płyn micelarny Bielenda. Kupiłam dawno temu gdy go zobaczyłam w kosmetyczce mojej ciotki, która była akurat u nas w gościach. Jak to kobiety - typowe Sroczki wygląd mnie skusił. Duża butla i te napisy, zapewnienia. No musiałam spróbować, akurat mój się kończył, więc gdy tylko znalazłam go w Rossmannie już był mój! :)
Co zapewnia producent?
Płyn micelarny 3w1 czyli oczyszcza i tonizuję cerę, skutecznie usuwa makijaż, intensywnie nawilża. Nadaje się do twarzy, oczu i ust. Dla każdego typu cery. I tu się zatrzymam.. normalnie nie ufam kosmetykom z taką przesłanką. Dlaczego? Mam mieszaną cerę, w strefie T dość szybko się świecę natomiast policzki no jednak mam suche czy normalne. Nie mam problemów z niedoskonałościami, czasami się zdarzają pojedyncze.. i tu pytanie jak jeden płyn ma się sprawdzić u mnie, u osoby z trądzikiem czy u osoby z wysuszoną wrażliwą cerą? No dziwne, kiedyś unikałam takich kosmetyków, bo dla mnie to było niezrozumiałe. Póki nie trafiłam na ten płyn! I cieszę się, że wypatrzyłam go u ciotki i mimo tej wzmianki go zakupiłam, no okazał się mega.
Plusy?
- Świetnie zmywa makijaż! Nawet tusz z rzęs co często bywa problemem takich płynów. (Jeszcze dzisiaj przed recenzją specjalnie resztą z buteleczki zrobiłam demakijaż oczu no i SZTOS!)
- Faktycznie tonizuje i nadaje skórze uczucie świeżości, po nim naprawdę moja skóra inaczej oddycha.
- Nie podrażnia, nie pieczę zwłaszcza w okolicach oczu.
- Nawilża i zostawia skórę mięciutką, w strefie T lekko zmatowioną - nie ściąga.
- Bardzo duża i wydajna buteleczka, bo aż 400ml przy cenie ok 18zł w Rossmannie.
Jak dla mnie bez wad!
Polecam każdemu ja jestem bardzo zadowolona i żałuje, że nie kupiłam drugiej butelki tylko coś innego.. ale chciałam porównać jak najwięcej. Widziałam również, że w tej serii jest drugi płyn micelarny - kojący. Na pewno znajdzie się u mnie i mam nadzieję, że będzie tak samo trafny jak ten! :)
Ogólnie 10/10.
Czy ktoś z Was używał tego płynu? Dajcie znać :)
Komentarze
Prześlij komentarz